Czy inwestycja w dom w Hiszpanii to dobry pomysł?
Polacy są bardzo pragmatycznym narodem, który wyjątkowo upodobał sobie bezpieczne inwestycje w nieruchomości. Gdy jednak krajowy rynek przeżywa trudne chwile i nic nie zapowiada, by sytuacja szybko miała wrócić do normy, część inwestorów szuka dla siebie alternatyw i rozważa zakup domu nie w Polsce, a w krajach UE. Jednym z chętniej wybieranych destynacji inwestorskich jest Hiszpania. Dlaczego kupno domu w Hiszpanii jest obecnie tak dobrym pomysłem?
Czy Polacy masowo zaczną inwestować w domy i apartamenty w Hiszpanii?
Priorytetem każdej osoby, która zgromadziła większą gotówkę, jest takie zainwestowanie jej, by nie traciła na wartości. Gdy inflacja wynosi ponad 17 proc., potrzeba ucieczki przed malejącą wartością krajowej waluty staje się absolutnie pilna. Do tej pory wielu Polaków będących w tej sytuacji inwestowało w domy i mieszkania w Polsce, zwłaszcza w te zlokalizowane w miejscowościach turystycznych. Wynajem krótkoterminowy pod airbnb lub długoterminowy pod pracowników sezonowych wydawał się pewniakiem – tym bardziej, że część developerów przekonywała, że nieruchomości w Polsce będą tylko drożeć.
Podniesienie stóp procentowych w Polsce dotkliwie uderzyło w rynek nieruchomości – wywołało niemal całkowite zatrzymanie akcji kredytowej, co z kolei przełożyło się na spadek zainteresowania zakupem. Developerzy oczywiście próbują robić dobrą minę do złej gry, twierdząc, że sytuacja jest przejściowa, ale wielu rozważnych obserwatorów krajowego rynku i polityki monetarnej polskiego rządu rozumie już, że Polskę najprawdopodobniej czeka recesja, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Obawa związana z inwestowaniem w nieruchomość w Polsce jest więc jak najbardziej uzasadniona, zwłaszcza gdy zakup miałby być częściowo lub całościowo finansowany z kredytu.
Dlaczego warto kupić nieruchomość w Hiszpanii?
Nie da się ukryć, że kraje Europy Zachodniej mają dużo stabilniejsze gospodarki niż Polska. Oczywiście, też borykają się z problemami, jednak wspólna waluta, rozsądna polityka fiskalna i dobre relacje z UE procentują – widać to chociażby po inflacji. W Hiszpanii odczyt inflacyjny za wrzesień wyniósł 9 proc., w Polsce zaś 17,2 proc. Warto przyjrzeć się też zyskom obu krajów z turystyki – ta gałąź gospodarki generuje w Hiszpanii 12 proc. PKB, podczas gdy w Polsce jedynie 6,2 proc. (dane sprzed epidemii). Hiszpania jest jednym z najchętniej odwiedzanych krajów Europy – w samym tylko ubiegłym roku kraj ten odwiedziło ponad 31 mln turystów (w analogicznym okresie Polskę odwiedziło ok. 2,5 mln gości z zagranicy). To wszystko świadczy o potencjale inwestycyjnym Hiszpanii dla każdego, kto chce na swojej nieruchomości dobrze zarobić.
Nie bez znaczenia jest również kwestia ceny – domy na sprzedaż w Hiszpanii zlokalizowane w atrakcyjnych turystycznie miejscowościach wypadają na tle Polski całkiem nieźle. Jeżeli kogoś stać na zakup domu w Gdańsku czy Zakopanem, nie będzie zawiedziony ofertą Hiszpanów, która jest atrakcyjna zarówno dla inwestorów gotówkowych, jak i tych, którzy planują zaciągnięcie kredytu. Polacy, jako obywatele UE, mają możliwość zaciągnąć kredyt w Hiszpanii – oczywiście, gdy wykazują ku temu stosowne zarobki, które muszą oczywiście zostać udokumentowane. Opcja ta jest korzystna zwłaszcza dla osób, które zarabiają w euro – oprocentowanie kredytów w Hiszpanii jest dużo niższe w porównaniu do bieżącej oferty w Polsce. Inwestor obawiający się ryzyka zmiennych stóp procentowych może zdecydować się na kredyt o stałej stopie, co pozwoli mu uzyskać bardziej przewidywalne raty kapitałowo-odsetkowe.
Bardzo ważne jest też to, że aby kupić atrakcyjny dom w Hiszpanii, nie trzeba szukać oferty na miejscu – można zrobić research przez Internet, co znacznie upraszcza sprawę. Dostępność tanich lotów do Hiszpanii powoduje, że ewentualne odwiedzenie tego kraju z myślą o obejrzeniu kilku domów nie będzie kosztownym przedsięwzięciem – zwłaszcza w kontekście korzyści, jakie decyzja o zakupie turystycznej nieruchomości może przynieść w dłużej perspektywie.